Jak Niemcy mówią po polsku
1,041,491
Published 2012-11-10
All Comments (21)
-
- Może pan powiedzieć coś po Polsku? - Polskiego w zasadzie nie znam, ale przypominam sobie że kiedyś mój znajomy dawno temu mówił po Polsku. - Co takiego mówił? - "Obrońcy Poczty Gdańskiej, poddajcie się, jesteście otoczeni" czy jakoś tak.
-
pracowalem w tych stronach i dwa razy zetknąlem się z niemcami mowiącymi po polsku, jednego razu był to starszy Pan który mowil w pelni komunikatywnym polskim i mnie tym bardzo pozytywnie zaskoczył
-
Dziwne, że nikt nie powiedział "kur*a".
-
Jak można żyć przy granicy i żyć z tej granicy, a jednocześnie nie znać choć paru wyrazów sąsiedniego języka? Jak widać, można. Niemcy potrafią!
-
to normalne u naszych sąsiadów za odry że olewają język polski bo są zajęci szybką nauką arabskiego!!!!!! xD
-
Lektor odwala dobrą robotę. Świetnie się go słucha! :)
-
To co oni potrafią powiedzieć nie przeszło by cenzury.
-
A ja znam dwa słowa po niemiecku: Hitler kaput!
-
0:34 "dzień dobry gołębie" 🤣🤣
-
A nam się każą niemieckiego uczyć :).
-
Po co mają się uczyć Polskiego? :) W tym połączeniu to my jesteśmy bieda, nie potrzebują naszego języka bo tak naprawdę nie potrzebują nic od naszego kraju. Proste? proste. Ps. jak nie chcecie uczyć się niemieckiego to mówcie do nich po angielsku u nich. Z uśmiechem na twarzy obsłuży:)
-
Czemu nic nie potrafią powiedzieć po polsku? Przecież byli w 1939r. Po przemyśleniu stwierdzam, że na ich miejscu też bym amnezję udawał.
-
Ech, a mówiłem, że trzeba ich było zawczasu polonizować.
-
Taka jest właśnie różnica że od Polaków się wymaga biegłej znajomości języków a Niemcy mieszkający blisko Polski i robiący zakupy nie znają ani słowa!
-
takie same janusze z wyglądu jak my
-
Polacy jadąc za granicę uczą się zwrotów typu dzień dobry przepraszam dowidzenia tak nie a Niemcy przyjeżdżają do Polski i nawet głupiego dzień dobry nie umieją...
-
dobrze to świadczy że znają "dziękuję" a nie "ku..." jak to uczą za granicą w robocie
-
NO O NIEMCACH MOZNA MIEĆ DOBRE ZDANIE PRZYJECHALI W 39 MOWIAC DZIEN DOBRY ZAŁOZYLI NAM KREMATORIA PO CZYM OPUSCILI W 1945 ALE NIE MOZNA BYLO SIE DOLICZYC 6 MILIONOW POLAKOW
-
Mieszkam na samej gracy z Niemcami (po tej polskiej stronie) i mam o Niemcach bardzo dobre zdanie. W zdecydowanej większości są kulturalnymi i serdecznymi ludźmi. Jak przychodzą do polskich sklepów albo restauracji to mówią polskie ''Dzień dobry'' i to z reguły nie tylko do obsługi, ale także do innych klientów. Jak wychodzą to ''dziękuję'' i ''do widzenia'' można usłyszeć. My, Polacy natomiast lubimy sobie ich pokrytykować, choć to się powoli zmienia i tu u mnie powoli zawiązuje się coś na rodzaj ''przyjaźni'', jeśli już można to tak nazwać, polsko-niemieckiej.
-
Jakże wiele to mówi o Niemcach. Nie tylko o ich stosunku do Polski, o ich odwiecznym poczuciu wyższości, ale też o ich inteligencji. Przecież każdy przeciętnie inteligentny człowiek po kilku wizytach na takim bazarku przynajmniej kilka słów znać by musiał. A oni tam bywają regularnie, tylko że na elementarną wiedzę są zbyt odporni, żeby się czegokolwiek nauczyć.